[...] - zobacz moje pierwsze 'testy' diete moze mialem kiepska i malo o niej wiedzialem suple experymentowalem czasami tez - ale o tym polaczeniu (i leucynie) pisalem juz od dawna suplementy nietrafione czesta sie zdarzaja i beda sie zdarzac - mam kilka na polce - jesli cena kusi (groszowe) sprawy to chyba lepiej niz ktos da kilka groszy i sprawdzi niz [...]
[...] to wtrące swoje trzy grosze solaros lepiej zrobisz jak złożysz razem staka i m-staka, chociaż ogólnie ingerujemy tutaj w gospodarke hormonalną to są to składowo odmienne suplementy i ja bym ich nie rozdzielał co zresztą robiłem 3cykle po 3 tygodnie + 1tydzień przerwy między 1 i 2cyklem, i między 2 i 3 przed treningiem - stak+czerwona [...]
[...] Aktualnie kończę masę, dość udaną, i pora rozpocząć pierwszą poważną redukcje. Myślę że suplementy firmy Hi-Tec idealnie mnie wspomogą. Mam doświadczenie w prowadzeniu dzienników treningowych. Skończyłem technikum. Matury kończą się 7 maja więc równo z tym dniem [...]
[...] HiTec. Na samej końcówce redukcji konkursu Krata na Lato, po drodze wyskoczyły mi prywatne sprawy, powodujące duże stresy i tym podobne. Wydaje mi się, że wspomogły mnie te suplementy. Pomijam wartości dodatnie – typowo sportowe (które opisuję cyklicznie i podsumuję w wątku Testowym). Do tego test Black Devil w między czasie, który (oprócz [...]
Gunia dokładnie nie ma zaufania do sklepów… i co tu począć jak się nie ma zaufanego źródła… 24 styczeń 2012 Trening: Co do ćwiczeń na ręce, to zatrzymałam się na poprzednim obciążeniu, ćwicząc z ciężarkami, bo przy większych nie wykonywałam ćwiczenia poprawie technicznie. Oczywiście będę starała się zwiększać dalej ;-) Miska: 1800 kcal, 130B, [...]
31 styczeń 2012 MĄDROŚCI ŻYCIOWE: „jak wychodzę ze spinningu i jestem strasznie spocona to znaczy, że jest to efektywne i skuteczne ćwiczenie, bo jak wychodzę z innych, to nie jestem tak spocona...” (dodam, że główny powód to napchana sala i brak klimy) i dalsza tyrada na temat spinningu… i jego zayebistości :-D nawet się w dyskusję nie wdawałam. [...]
3 luty 2012 Spędziłam trochę czasu w Decatlonie i zaowocowało to tym, że zakupiłam nowe buty (zarówno do biegania jak i ćwiczeń na sali), stanik sportowy, leginsy i koszulkę ;-) Także mogę spokojnie zamieszkać na siłowni jak tylko ozdrowieję :-D Trening: DNT – choroba Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Warzywa: brokuł 200g, kapusta pekińska 100g, [...]
15 luty 2012 Wróciłam do żywych ;-) Trening: step śreni Jutro z rana siłowy ;-) W godzinach wieczornych nie mam sił na siłowy, a do tego cała siłka zawalona ludźmi. Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Przez czas jak mnie nie było, tak jak wspominałam miska czysta. Zapiekanka podzielona na 2 posiłki. Co do słonecznika i orzechów laskowych wyjadam [...]
21 luty 2012 Trening: KICK POWER Miska: 1800 kcal, 130B, 85T,130W Dzisiaj duże ilości kawy, będzie z 3-4 kubki, bo spać nie mogłam, a mam pełno roboty na jutro na uczelnie…. I zapewne pójdę spać nad ranem… :-( Warzywa: brokuł. Picie: woda mineralna, kawa z ekspresu, herbata malinowa, herbata owocowa. Przyprawy: imbir, papryka ostra, curry, [...]
24 marzec 2012 REDUKCJA DZIEŃ 5 Brzuch w porządku %-) Brak wzdęć i zaparć, i… znów czuję się głodna, a nie przejedzona i zapchana ;-) Przekroczyłam dzisiaj nabiał, bo jak wróciłam z treningu okazało się, że nie ma wody mineralnej w domu do rozrobienia białka… z przegotowaną raz zrobiłam wyszło paskudne, więc użyłam mleka i smakowało jak prawdziwy [...]
25 marzec 2012 REDUKCJA DZIEŃ 6 Brzuch z rana w porządku ;-) jakby się coś zmieniło, to dopiszę. Znowu czuję się głodna ;-) Posiłki dzisiaj poprzestawiane np. na śniadanie zjadłam obiad :-D tak to jest, jak się robi dzień wcześniej i jedzonko czeka w lodówce, a rano jak człowiek wstaje to mu się nie chce pichcić ;-) Po wczorajszym treningu [...]
26 marzec 2012 REDUKCJA DZIEŃ 6 Brzuch dalej OK. ;-) Chociaż trochę mu odwala, ale to związane ze zbliżającym się okresem. Wczoraj wieczorem przyjechała dostawa jedzenia od teściowej %-) jaja ze wsi, smalczyk, prawdziwy miód :-D Trening: trening A Zmieniłam przysiady na suwnicy, na wypychanie nóg na suwnicy. Od przysiadów czuję dyskomfort w [...]
5 kwiecień 2012 REDUKCJA DZIEŃ 14 Myślałam, że dzisiaj już nie będzie problemu z łydami, a jednak się przeliczyłam! Byłam sobie poskakać na zumbie, bo namówiła mnie koleżanka i jak wyszłam z zumby po 5 min nie mogłam stanąć na łydkę i tak kuśtykam od tamtej pory, bo jak staję, to ból niemiłosierny #-P Dzisiaj micha nie jest idealna, brakuje [...]
6 kwiecień 2012 REDUKCJA DZIEŃ 15 Łyda dalej napyrdala. Teraz ból ulokował się w okolicy piszczela. Tzn. generalnie nie boli, ale jak chciałam skakać na skakance, to jak skoczyłam, to myślałam, ze się wywrócę, więc dzisiaj w ramach aerobów marsz na bieżni, co by tej łydy tak nie przeciążać. Trening: DT TRENING A [...]
ładnie ciśniesz :-)) TRX rządzi :-D Dokładnie TRX rządzi %-) 31 lipiec 2012 W końcu czuję się doceniona przez męską część ćwiczącą na siłce! Doczekałam się %-) Podchodzi do mnie dzisiaj jakiś pan i się pyta, do czego trenuję (jak się dojeżdżałam na TRX), bo widać, że daję z siebie wszystko :-D ale się zdziwił, jak powiedziałam, że trenuję dla [...]
18 i 19 sierpień 2012 Miałam być w domu, ale przyjechałam tylko na 3 godz. i wróciłam do Wrocka. Spowodowane to było ogromną kłótnią z mama, a dodatkowo wielu znajomych z poza Wro przyjechało. Po kłótni nie miałam ochoty siedzieć już w domu, to wróciłam. Powiem tak. Po tym weekendzie podjęłam następująco decyzję. Alkohol piję bardzo sporadycznie i [...]
21 sierpień 2012 W tym tygodniu głownie treningi biegowe będą i basen, bo nie mam ochoty na siłowy jak wracam po godzinie 20 z zajęć z prawka i jestem wykończona. Co do łydek, a raczej piszczeli, to dalej mnie napyrdalają po tej skakance, jak się zatrzymałam na światłach podczas biegu, to myślałam, że już nie ruszę, bo przód nogi zaczął odmawiać [...]
7 wrzesień 2012 Wczoraj DNT, dzisiaj i jutro tylko aeroby. Natomiast od poniedziałku regularny trening. W planach na dziś pieczenie chleba gryczanego %-) Mam nadzieję, że wyjdzie mi z tego coś jadalnego. Poza tym zaczęłam przygotowywać posiłki na 3 dni z góry i leżą już po porcjowane w poje miniach i w lodóweczce, więc jak wychodzę, to tylko [...]
8 wrzesień 2012 Co do chleba gryczanego, to nie polecam go nikomu. Robiłam wg przepisu, wyszedł suchy i słonawy… ale zrobiłam go ze zdrowych rzeczy, to zjem, bo szkoda mi wyrzucać i szkoda mi mojej pracy nad tych chlebem. W Każdym razie walory smakowe są zerowe albo nawet minusowe #-P ale jak położę jakieś dobre mięsko, warzywka i masełko na [...]
WIELKI TEST / RYWALIZACJA 10 osób - ''Pasibrzuchy'' - podsumownie str.126!
